Maleje liczba dopuszczonych substancji czynnych

Na sprawę zwraca uwagę Izba Rolnicza Województwa Łódzkiego.
- Proszę podjęcie działań mających na celu ograniczenie wycofywania środków ochrony roślin oraz skrócenie procedury rejestracji nowych środków ochrony roślin. W 2021 roku nastąpi dalsze wycofywanie substancji czynnych - informuje Bronisław Węglewski, prezes IRWŁ. - 3 lutego br. kończy się okres na zużycie tiachloprydu co oznacza, że wiosną do walki ze szkodnikami rzepaku pozostają tylko dwie grupy chemiczne. To spowoduje sytuacje w której tanie i skuteczne zwalczanie szkodników głównie w uprawie rzepaku będzie bardzo trudne.
Ale to nie wszystkie zmiany. Wiosną również rolnicy nie zastosują popularnego propikonazolu zwalczającego m.in. mączniaka prawdziwego zbóż i traw.
- Im mniej substancji czynnych, tym mniej preparatów i grup chemicznych co doprowadzi do powstawania bardzo szybko odporności i trzeba będzie więcej używać chemii - alarmuje Bronisław Węglewski. - Szacuje się, że skutki wycofania substancji czynnych z rynku spowodują wzrost kosztów produkcji średnio o 13-25%.
Wycofywanie kolejnych substancji czynnych jest zgodna z zaleceniami Unii Europejskiej, ale nie ułatwia skutecznej ochrony roślin. Rejestracja nowych produktów to proces trwający nawet kilka lat. W tym roku zaplanowanie ochrony zbóż i rzepaków może być bardzo trudne.
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|