Czy ziemniaki z Rumunii sprzedawane są jako polskie?

Zdaniem zarządu izby istnieje bowiem podejrzenie, że jako polskie sprzedawane są tam ziemniaki z Rumunii. A jeśli tak jest - czy dzieje się to tylko na Dolnym Śląsku.

Cena ziemniaków w tym sezonie jest wyjątkowo niska. Powodem jest ,,nadmierny urodzaj''.  Jednak w sklepach ceny są wysokie i bez problemu możemy kupić ziemniaki pochodzące z wielu krajów Europy, a nawet Afryki Północnej. Nic więc dziwnego, ze plantatorzy się denerwują, a izby rolnicze próbują interweniować.

- Otrzymujemy sygnały o wprowadzaniu w błąd nabywców ziemniaków jadalnych odnośnie kraju pochodzenia sprzedawanego towaru - mówi Ryszard Borys, wiceprezes DIR. - Ziemniaki wyprodukowane lub konfekcjonowane w Rumunii po rozpakowaniu z oryginalnych opakowań oferowane są jako produkt polski.

Taki proceder, zdaniem DIR, odbywa się na jednym z największych targowisk we Wrocławiu. Czy tylko tam? Na fatalną sytuację producentów ziemniaków zwraca też uwagę AgroUnia, rozdając w Warszawie ziemniaki za darmo. Producenci alarmują, ze często otrzymują zaledwie 20 groszy za kilogram. Tymczasem w sklepach ceny są wysokie i rosną. 

- Na skutek pandemii Covid, a w konsekwencji zamknięcia rynku HoReCa krajowi producenci ziemniaków ponieśli gigantyczne straty - dodaje wiceprezes DIR. - Rynek ziemniaków jadalnych uległ załamaniu.

Jeśli wiemy o nieprawidłowościach możemy to zgłosić do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Potrzebna jest jednak kampania informująca mieszkańców miast o tym, jakie ceny otrzymują za swoje produkty rolnicy i ochrona własnego rynku, choćby na wzór niemiecki. Szkoda, że my tak nie potrafimy...

Redakcja KalendarzRolnikow.pl Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj