Dziś Światowy Dzień Jabłka!

O ile starsze pokolenie doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że jabłka rosną w sadach, to najmłodsi, podobnie jak w przypadku innych produktów, mogą odpowiedzieć, że jabłka biorą się po prostu ze sklepu.
Zacznijmy od początku – żeby jabłko mogło trafić do naszego domu jabłonie muszę zakwitnąć. W tym procesie nieocenioną pomocą są owady zapylające. Zgodnie z danymi Komisji Europejskiej, roczna „praca” owadów zapylających, w tym pszczół, to kwota 153 mld euro. Raport Greenpeace określa jej wartość, tylko dla Mazowsza, na 1,13 mld złotych. Jeszcze bardziej poruszy wyobraźnię porównanie wartości zapylania roślin w województwie mazowieckim, do średniej ceny ciągnika rolniczego. Jeśli przyjmiemy, że jeden ciągnik kosztuje 250 tysięcy złotych, to owady zapylające wykonują pracę 4000 ciągników!
- Jestem przekonana, że musimy coraz częściej mówić o tym, że sady to nie fabryki jabłek, ale część ekosystemu, – mówi Magdalena Wrotek-Figarska Dyrektor Generalna Stowarzyszenia Sady Grójeckie – zaś pszczoły i pszczelarze to jedni z naszych najważniejszych sojuszników i współpracowników. Już drugi rok z rzędu wspomagamy pszczelarzy współpracujących z Jabłkami Grójeckimi w walce z warrozą, bardzo niebezpiecznym pasożytem, który jest wstanie zabić całe pszczele rodziny. Przekazaliśmy 500 izolatorów chmary, urządzeń, które w prosty sposób pozwalają walczyć z tą groźną dla pszczół chorobą.
Ważne są jednak nie tylko pszczoły miodne. W sadach występuje wiele owadów zapylających, takich jak pszczoły murarki czy trzmiele.
- Staramy się pomagać przyrodzie jak tylko możemy – wyjaśnia Magdalena Wrotek-Figarska – Instalujemy specjalne domki dla murarek i trzmieli, które dzięki temu zadomowiają się w naszych sadach. Zarówno pszczoły miodne i dzikie owady są bardzo wrażliwe na wszelkie sztuczne formy ochrony roślin, dlatego zwracamy uwagę na to, aby używać ich tylko wtedy, kiedy jest to koniecznie i nigdy nie robimy tego w czasie ich oblotów, czyli właśnie procesu zapylania.
Choć Światowy Dzień Jabłka przypada na 28 września, to święto jabłek zaczyna się tak naprawdę wiosną, kiedy kwitną jabłonie, a w sadzie „pracują” pszczoły. To ich praca sprawia, że wczesną jesienią możemy cieszyć się bogactwem jabłek w największym sadzie Europy.
- Zachęcamy każdego do odwiedzenia naszych sadów w kwietniu i maju – dodaje Wrotek-Figarska – będziecie mogli państwo przekonać się skąd tak naprawdę biorą się jabłka.
źródło: 1
![]() |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|