Wyhodowano złoto-pomarańczowego superziemniaka!
Nowe odmiany ziemniaków w Polsce ustala i ogłasza COBRU, czyli Centralny Ośrodek Badania Roślin Uprawnych w Słupi Wielkiej. Lista takich zalecanych odmian pojawia się na stronie COBRU zwykle ok. końca stycznia. Przykładowo w 2017 r. miało to miejsce 24 stycznia, na pierwszym posiedzeniu Komisji ds. Rejestracji Odmian Ziemniaka COBRU w kadencji 2017-2020.
Przed ostatecznym ogłoszeniem tych propozycji, tradycyjnie odbywa się też spotkanie konsultacyjne z przedstawicielami hodowców i użytkowników odmian ziemniaka. Plantatorom przedstawiane są „najważniejsze zmiany proponowane do wprowadzenia w zakresie rejestracji odmian oraz oceny tożsamości i czystości odmianowej, wprowadzone ustawą o zmianie ustawy o nasiennictwie oraz ustawy o ochronie roślin”. Aktualna ustawa w tym względzie pochodzi z dnia 16 grudnia 2016 r. i weszła w życie 01.01.2017 r.
Po konsultacjach z rolnikami, członkowie Komisji ds. Rejestracji Odmian Ziemniaka COBRU decydują o wpisaniu do Krajowego Rejestru aktualnych nowych odmian ziemniaków.
Ostatnie nowe odmiany ziemniaków w Polsce zostały wprowadzone w 2017 r. i są to:
- odmiana Bojar – jest to nowa odmiana ziemniaków jadalna średniowczesna, określana jako „typ konsumpcyjny ogólnoużytkowy do ogólnoużytkowego lekko mączystego”.
- odmiana Stokrotka – jest to nowa odmiana ziemniaków jadalna wczesna, określana jako „typ konsumpcyjny ogólnoużytkowy do ogólnoużytkowego lekko mączystego”.
Lista odmian na rok 2018 nie została jeszcze ogłoszona. Lista odmian zalecanych do uprawy na obszarze poszczególnych województw na 2017 r. obejmuje 32 odmiany ziemniaków, w tym: 7 odmian jadalnych bardzo wczesnych, 8 jadalnych wczesnych, 6 jadalnych średniowczesnych, 3 jadalne średniopóźne i późne oraz 8 skrobiowych.
Dlaczego wciąż potrzebna jest jeszcze lepsza, super odżywcza nowa odmiana ziemniaków?
Jak stwierdził amerykański Departament Rolnictwa, ziemniak jadalny stanowi czwarte najczęściej jedzone pożywienie roślinne na świecie zaraz po ryżu, pszenicy i kukurydzy.
Mark Failla, emerytowany profesor odżywiania w Ohio State University powiedział, że
los ponad 800 000 ludzi, u których żywność skrobiowa stanowi podstawowe źródło pożywienia, jest uzależniony od wartości odżywczych ziemniaka. Gdyby więc stworzyć ziemniaki, które będą miały więcej witamin, to ludzie w krajach Azji, Afryki i Ameryki Południowej chorowaliby dużo mniej.
Ludzie nie byliby więc zagrożeni głodem i niedożywieniem. Wyścig o wyhodowanie takiej superodmiany wciąż trwa.
Rewelacyjna amerykańska nowa odmiana ziemniaków, która ma zrewolucjonizować świat!
Naukowcy amerykańscy z Ohio State University pod kierownictwem Marka Failla, wespół z badaczami włoskimi wyhodowali ostatnio taką nową odmianę ziemniaka, który zapewnia aż 42% zalecanego dziennego spożycia witaminy A oraz 34% zalecanej dawki spożycia witaminy E. W USA nazwano go „złotym ziemniakiem” (golden potato), choć realnie jego kolor jest raczej żółto-pomarańczowy.
Pracując nad tą odmianą uznano, że witaminy A i E mają być w niej najważniejsze, ponieważ niedobór wit. A stanowi na świecie m.in. główną przyczynę pojawiania się ślepoty u dzieci. Natomiast brak wit. E wystawia nasz organizm na silny stres oksydacyjny, stany zapalne oraz uszkodzenia układu odpornościowego, mięśni, nerwów i wzroku. Publikacja tych badań ukazała się w czasopiśmie naukowym „Plos One” pod koniec 2017 r.
Zespół badawczy z Ohio State podkreślił przy okazji, że
ziemniak może ostatecznie zapobiec ślepocie i chorobom u dzieci, a nawet śmierci niemowląt, dzieci i matek w krajach ubogich
Jednak należy przy tym wiedzieć, że ten cudowny „złoty ziemniak” o wydajnie poprawionej jakości odżywczej został stworzony przy użyciu inżynierii genetycznej GMO. Skoro wyhodowano go więc za pomocą sztucznych manipulacji genami, to może wcale nie być na dłuższą metę taki zdrowy i korzystny. Rośliny genetycznie modyfikowane (GMO) mają ogólnie złą sławę i w wielu krajach są obecnie zakazane (w tym również w Polsce). Argument ten jest zatem mocno podnoszony przez przeciwników tego typu badań i „złotego ziemniaka” z USA.
Na razie ten żółto-pomarańczowy ziemniak nie jest więc dostępny w sprzedaży ani w Stanach, ani gdzie indziej na świecie. Naukowcy z Ohio State mają jednak nadzieję, że w przyszłości i tak może on zrewolucjonizować sytuację gospodarczą, żywieniową i zdrowotną w wielu biednych krajach. Rozwiąże to problem niedożywienia i związanych z tym chorób.
 |
Redakcja KalendarzRolnikow.pl
Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj
|
