Sezon na grzyby. Jeśli nie jesteś pewny, co znalazłeś... zapytaj

Tegoroczny sezon na grzyby jest wyjątkowo udany. W mediach społecznościowych chwalimy się często fotografiami obfitych zbiorów, ale... zdarzają się także pytania o to, czy znaleziony grzyb jest jadalny.

Zamiast pytać przez internet znajomych lepiej zapytać grzyboznawcy. W sezonie można go spotkać w większości Powiatowych Stacji Sanitarno-Epidemiologicznych. Pracownicy sanepidów często organizują także szkolenia i wystawy przypominające, jakie grzyby można zbierać.

Wiele grzybów jadalnych ma swoich trujących bliźniaków.

Dlatego warto uważać, bo jak czasem mówią grzyboznawcy: wszystkie grzyby są jadalne, ale niektóre tylko raz...

Pamiętajmy więc, że trującym bliźniakiem borowika szlachetnego (po lewej)  jest borowik szatański, który ma rurki w kolorze czerwonym.

Także popularna kurka (zdjęcie po lewej) ma swojego bliźniaka: lisówkę pomarańczową.

Łatwo także pomylić czubajkę kanię (zdjęcie po lewej)  z muchomorem.

Dlatego przestrzegamy: warto zbierać tylko te grzyby, które doskonale znamy.

Pamiętajmy też, że:

• Nie zbieramy grzybów bardzo młodych, które nie mają wykształconych owocników (łatwo o pomyłkę) ani starych, przejrzałych.
• Nie należy zbierać grzybów wokół terenów przemysłowych (łatwo wchłaniają zanieczyszczenia), jak również w parkach narodowych i rezerwatach przyrody.
• Zbieramy całe owocniki poprzez wykręcanie z podłoża, pozostały dołek zasypujemy ziemią i lekko przygniatamy w celu zabezpieczenia grzybni.
• Zbieramy grzyby do przewiewnych łubianek i koszyków.

W lesie należy zwracać uwagę na małe dzieci, które chętnie biorą do buzi kolorowe owocniki grzybów.

Jeżeli po spożyciu grzybów zauważymy objawy zatrucia takie, jak bóle głowy, brzucha, nudności, wymioty, zaburzenia pracy serca, silnie rozszerzone źrenice, należy natychmiast wezwać lekarza – mówi Marek Makowski, grzyboznawca z woj. warmińsko-mazurskiego. – Zanim przybędzie lekarz należy spowodować wymioty, zabezpieczyć wymiociny oraz resztki potrawy grzybowej. Nie wolno podawać mleka ani alkoholu!

Ale lepiej być mądrym przed szkodą. Jeśli więc mamy jakiekolwiek wątpliwości, czy zebrane grzyby są jadalne, warto poszukać grzyboznawcy, choćby przez internet.

Czasem w ten sposób możemy ocalić zdrowie, a nawet życie.

A Wy byliście już z tym sezonie na grzybach ? Pokażcie nam swoje zbiory!